wtorek, 11 stycznia 2011

Ubieganie się o pożyczkę bez zdolności kredytowej

Ubieganie się o pożyczkę bez zdolności kredytowej

Autorem artykułu jest mKredyty


Niestety w życiu zdarzają się nam sytuacje, na które nie jesteśmy kompletnie przygotowani w sferze finansowej. Często są to sytuacje nie zależne od nas samych. Oczywiście wielu z nich nie jesteśmy w stanie uniknąć, a spokój psychiczny i pewność posiadania jakiegoś zabezpieczenia jest niezbędna.
Gdy znajdziemy się w ciężkiej sytuacji finansowej zaczynamy szukać rozwiązań, szybkiego zastrzyku gotówki. Jednak nie zawsze jest to możliwe poprzez zwyczajne zaciągnięcie kredytu w instytucjach finansowych, gdyż nie pozwala nam na to nasza zdolność kredytowa. W przypadku kiedy nie możemy zwrócić się o pomoc do rodziny, czy hojnych przyjaciół zaczynamy szukać innej alternatywy.
W momencie zaciągania kredytu, pierwszy czynnik brany pod uwagę jest nasza zdolność kredytowa. Jest to niezbędne do oceny czy dany kredytobiorca będzie w stanie spłacać zaciągnięte zobowiązania. Pierwszym z czynników świadczących o naszej zdolności kredytowej jest wysokość naszych dochodów miesięcznych, następnie rozpatrywana jest ilość osób składających się na gospodarstwo domowe, koszty utrzymania mieszkania jak i ilość i koszty zaciągniętych już wcześniej zobowiązań finansowych.
Wszystko to razem wzięte składa się, z pozornego punktu widzenia na przeszkody nie do pokonania w otrzymaniu chcianego kredytu. Jednak w obecnych czasach banki oraz rożnego rodzaju instytucje finansowe, zaczęły odchodzić od tego schematu. Jednak nasuwa się pytanie na jakiej podstawie ówcześnie otrzymuje się pożyczkę. Oczywiście musimy być świadomi, że pojęcie zdolności kredytowej nie znikło, jednak uległo na potrzeby dzisiejszego konsumenta pewnej ewolucji. Do tego wszystkiego w dobie XXI wieku banki zaczęły brać pod uwagę również inne źródła dochodu jak tylko do niedawna stała umowa o pracę. Są to między innymi zatrudnienie na czas określony, staże, umowy o charakterze cywilnoprawny, umowy zlecenie czy umowy o dzieło, prowadzenie własnej działalności, dochody opodatkowane z tytułu kart podatkowych oraz ryczałtu ewidencjonowanego. Sumującą, brane są pod uwagę każde legalne źródła dochodu. W sytuacji, gdy starający się o kredyt nie posiada żadnego z wyżej wymienionych źródeł, niezbędnym jest posiadanie zabezpieczenia jakie może być w postaci aktywów.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wbrew obawom KNF, akcja kredytowa rośnie

Wbrew obawom KNF, akcja kredytowa rośnie

Autorem artykułu jest mKredyty


Obawy Komisji Nadzoru Finansowego, że wprowadzona przez nią tzw. rekomendacja T mająca chronić banki i kredytobiorców przed nadmiernym ryzykiem załamie akcję kredytową, nie spełniły się. 15 grudnia tego roku Urząd Komisji Nadzoru Finansowego ogłosil w komunikacie, że nie znajduje to potwierdzenia w liczbach.
Jak wynika z danych UKNF, wartość kredytów udzielanych osobom prywatnym od początku roku do końca października zwiększyła się o ponad 35,5 mld zł. Urząd podał w komunikacie, że w ciągu 10 miesięcy 2010 roku wartość kredytów dla osób prywatnych ( udzielonych na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą lub prowadzeniem gospodarstwa rolnego ) wzrosła o 10% do 388,5 mld zł. Na wzrost, największy wpływ miały kredyty hipoteczne. Ich wartość na koniec października b.r. wyniosła 250,2 mld zł, po wzroście o 15% ( 32,8 mld zł ). "Od drugiej połowy 2010 roku banki modyfikowały politykę kredytową dostosowując się do poprawy sytuacji makroekonomicznej i na rynku finansowym. Nastąpiła obniżka marż kredytowych, zwiększanie wysokości LTV oraz wydłużanie okresu kredytowania" - wyjaśniono w komunikacie UKNF. Natomiast portfel kredytów związanych z kartami kredytowymi zmniejszył się na koniec października o 2,4% ( 358 mln zł ) do kwoty 14,8 mld zł. Nadzór uważa, że w tym przypadku, wynika to z większej ostrożności i obaw banków, ponieważ jakość kredytów zaciąganych przy pomocy kart kredytowych pogarsza się. "Przyjęcie przez banki bardziej konserwatywnych standardów zarządzania ryzykiem jest zgodne z intencją zaleceń zawartych w rekomendacji. Właściwa polityka kredytowa ogranicza ilość tzw. "złych" kredytów.
Dla banku, jako instytucji finansowej lepsza jakość portfela kredytowego jest jednym z czynników umożliwiających aktywne prowadzenie akcji kredytowej" - napisano w komunikacie. Zadaniem rekomendacji T jest ochrona banków i ich klientów przed nadmiernym ryzykiem, które towarzyszy udzielanym przez banki kredytom. Dlatego banki powinny wymagać od swoich klientów wyższych zabezpieczeń i wkładu własnego. Stosowanie się banków do zaleceń zawartych w rekomendacji ma zapobiec nadmiernemu zadłużaniu się kredytobiorców.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak dobrze dokonać wyboru kredytu gotówkowego?

Jak dobrze dokonać wyboru kredytu gotówkowego?

Autorem artykułu jest Robert Tomaszewski


W dorosłym życiu czasami zaciągamy kredyt. Na ogół to małe pożyczki na różne wydatki. Bierzemy kredyty, np. na zakup sprzętu AGD lub RTV a także zwykłe kredyty gotówkowe, gdy w banku lub ze swojego konta bierzemy gotówkę przeznaczaną potem na jakikolwiek cel, np. wakacje.
Jak wybrać najlepszą ofertę kredytową?
Podstawowy czynnik, którym kierujemy się przy wybieraniu oferty to oprocentowanie naszego przyszłego kredytu. Często jest tak, że im mniejsze zapłacimy odsetki tym lepiej. Należy jednak uważać i sprawdzać także inne koszty, które będziemy musieli ponieść biorąc kredyt.
Jednym z ważniejszych kosztów jest prowizja. Bywa tak, że bank proponuje niskie oprocentowanie ale za to żąda wyższej prowizji. Zdarza się też, że jest odwrotnie - reklama kusi niską prowizją lub nawet brakiem prowizji, ale w zamian zapłacimy więcej odsetek.
Warto również zainteresować się dodatkowymi opłatami powiązanymi z kredytem. Banki dołączają czasami do ofert ubezpieczenia, na przykład na życie lub na wypadek choroby. Za ubezpieczenia trzeba oczywiście zapłacić - jednorazowo (składka ubezpieczenia jest częścią kredytu) albo przy płatności każdej raty.
Możemy się także zetknąć z jeszcze innymi kosztami, np. za to, że bank prowadzi rachunek spłaty kredytu. Niektóre banki wykazują się się w tym zakresie coraz większą pomysłowością.
Należy zatem zauważyć, że oprocentowanie i prowizja to zwykle nie wszystkie koszty związane z kredytem. Pomóc przy wybraniu tej właściwej oferty kredytowej powinno porównanie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania - RRSO. Stopa ta powinna zawierać wszystkie - a przynajmniej dużą większość - kosztów związanych ze spłatą kredytu. RRSO mówi o rzeczywistej cenie kredytu - im mniejsza tym lepiej. Wybierając taką ofertę za kredyt zapłacimy mniej niż gdzieś indziej.
---
Autor artykułu redaguje stronę internetową z produktami i o produktach bankowych www.kredyty-lokaty-konta.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl